Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeCagiva dała radę to Yamaha sobie z tym nie poradzi?? Po Cichu liczę na powrót 2t w większych pojemnościach.. W dobie 4t mają swój urok;)) Jedni ich nienawidzą, ale nie jeden z nas usiadł by na pierdzącego i pierdzącego bzyka, z innym odejściem;))
OdpowiedzDwusuwowe silniki mają swoje zalety. Osobiście uważam, że są lepszym rozwiązaniem chociażby z racji mniejszej ilości ruchomych elementów (jedynie tłok, korbowód, wał). Poza tym zapach tych specyficznych spalin zawsze kojarzy mi się z wiosną i początkiem sezonu motocyklowego. Też czekam na powrót dwutaktów :)
Odpowiedz;) w 100% się zgadzam;) czasami brakuje tego. Jedynie jakaś odrestaurowana wsk, albo mzka przypomni o tym;)) sprzęty typu RD 500, RZ 500, RG 500 to niestety niezdobywalne perełki...czasami można trafić na Aprilie RS 250, ale zazwyczaj 2 szt. na allegro i tyle.. Osobiście 7 lat śmigam na sprzęcie zawsze 2t, kilka 4t się trafiło i szybko uciekło... Jeżeli jakaś marka wprowadziła by jakiś sprzęt z 2T powyżej 250 pojemności, nie patrzyłbym na spalanie... koszta oleju i inne dodatki wiążące sie z 2t... śmiało brałbym kredyt na taki sprzęt... Nawet u wujka Ździsia z dźiupli nr5;))
Odpowiedz